CZY NARODZIŁEŚ SIĘ NA NOWO?
A był człowiek z faryzeuszów imieniem Nikodem, dostojnik żydowski. Ten przyszedł do Jezusa w nocy i rzekł mu: Mistrzu! Wiemy, że przyszedłeś od Boga jako nauczyciel; nikt bowiem takich cudów czynić by nie mógł, jakie Ty czynisz, jeśliby Bóg z nim nie był. Odpowiadając Jezus, rzekł mu: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego. Rzekł mu Nikodem: Jakże się może człowiek narodzić, gdy jest stary? Czyż może powtórnie wejść do łona matki swojej i urodzić się?
Ew. Jana 3:1-4
Dla wielu ludzi pytanie to nie jest zrozumiałe, mimo że jest to kluczowa kwestia całego Nowego Testamentu. Jezus użył tego zdania w rozmowie z Nikodemem (dostojnikiem żydowskim) w trzecim rozdziale Ewangelii Jana: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego”. Nikodem był odpowiedzialny za duchowy rozwój swojego narodu, czyli pełnił rolę współczesnego naszym czasom biskupa kościoła. Do niego właśnie Jezus skierował te słowa, których znaczenia Nikodem nie rozumiał, jak wielu z nas. Uważał się on za dobrego, pobożnego człowieka, który zna Boga i służy Mu, dlatego nie dostrzegał potrzeby swojej duchowej przemiany.
Biblia wyraźnie mówi, że: „…nie ma ani jednego sprawiedliwego człowieka,… gdyż wszyscy zgrzeszyli…”. Rodzimy się z naturą skłonną do złego i na podstawie jedynie naszych dobrych uczynków nie będziemy usprawiedliwieni przed Bogiem ‒ tego właśnie nie umiał zrozumieć Nikodem.
Nowonarodzenie to słowo klucz do bliskiej relacji z Bogiem, bez tego przeżycia nie jesteśmy w stanie doświadczyć Bożej mocy. Nowonarodzenie to nowy początek, zmiana sposobu myślenia, przemienienie umysłu i serca. To spotkanie się z Bogiem już tu na ziemi i pewność tego, gdzie będę spędzał wieczność.
Nikt z nas nie jest w stanie zmienić się sam, tej przemiany może dokonać tylko Bóg.
Pierwszy raz rodzimy się jako dzieci z cielesnej woli rodziców, drugi raz człowiek powinien narodzić się z Boga przez Ducha Świętego, aby stać się Bożym dzieckiem.
Kiedy doświadczysz tego przeżycia, nie będziesz już walczył sam ze swoimi słabościami, rozpocznie się całkiem nowy etap. W miejsce oskarżenia i odrzucenia przyjdzie przebaczenie i miłość.
Jak doświadczyć nowonarodzenia i nowego życia, aby stać się prawdziwie Bożym dzieckiem? Przede wszystkim należy zobaczyć siebie jako zgubionego grzesznika, który przekroczył Boże prawo i odszedł od Boga, odsuwając Go na dalszy plan, dokonując niewłaściwych wyborów, chodząc własnymi drogami, zaspokajając jedynie własne potrzeby, żądze i pragnienia.
Taka osoba jest gotowa uniżyć się przed Bogiem, wyznać szczerze swoją winę i porzucić wszystko, co nie podoba się Bogu. Zauważa ona, że krzyż Golgoty to miejsce ofiary niewinnego Syna Bożego za moje winy i wie z całą świadomością, że nie przebiły Go rzymskie gwoździe lecz mój grzech. Bóg, widząc taką postawę człowieka, zawsze odpowie.